tag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post8846570352739795407..comments2023-08-13T02:24:31.206-07:00Comments on 2 guys 1 blog: Na kij nam papier?Robert Sienickihttp://www.blogger.com/profile/10709744623439255157noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-52284939356081240902011-05-14T08:10:15.136-07:002011-05-14T08:10:15.136-07:00Myślę, że należy brać też pod uwagę zdanie autora,...Myślę, że należy brać też pod uwagę zdanie autora, a więc jeżeli autorzy Kolektywu uważają, że robią magazyn to niech tak będzie. Oczywiście poza skrajnymi sytuacjami gdy autor mówi, że zrobił film "na serio", a większość publiczności uważa go za świetną komedię, bądź odwrotnie. Ale akurat w tym wypadku szanowałbym zdanie autorów. Z punktu widzenia czytelnika jest to chyba jednak to samo wykonane nowocześniejszymi technologiami więc zaczyna się typowy spór o język. No w sumie lewica uważa, że dyskurs najważniejszy…k.http://janklosowski.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-69507268117454325642011-05-11T14:59:26.869-07:002011-05-11T14:59:26.869-07:00ojtam zaraz "wkurwiam". Powinieneś mnie ...ojtam zaraz "wkurwiam". Powinieneś mnie już na tyle znac, żeby wiedzieć, że po mojej twarzy podczas pisania notki błądził złośliwy uśmieszek. Po prostu inaczej to ("zinostwo") rozumiemy i tyle. Dla Ciebie jest różnica pomiędzy tamtym i siamtym dla mnie nie.Daniel Gizickihttps://www.blogger.com/profile/08383849349930918429noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-17689976750588168182011-05-11T13:07:41.503-07:002011-05-11T13:07:41.503-07:00Maciej, nie piszę o konkretnych tytułach, ale o fo...Maciej, nie piszę o konkretnych tytułach, ale o formie zinowej jako takiej. Taki mój publicystyczny wygibas.<br /><br />Deusa obadam z chęcią, polecam też moje (między innymi) wypocinki w Hurra - http://i55.tinypic.com/5jsd1v.png Bo mam nadzieję, że uda mi się toto do piątku poskładać.Jan Mazurhttps://www.blogger.com/profile/11227604801660718348noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-30271811817239291072011-05-11T12:38:01.831-07:002011-05-11T12:38:01.831-07:00Faktycznie, chodzi o kwestię doprecyzowania.
No t...Faktycznie, chodzi o kwestię doprecyzowania. <br />No to kolejne pytanie: jakie ziny masz na myśli używając sformułowania "ziny"? Wymień kilka tytułów tak gwoli ścisłości. Z tego co napisałeś, rozumiem, że chodzi Ci o jakieś KOMIKSOWE (zaznaczam jeszcze raz - komiksowe!) zinki wydawane po 2005?<br /><br />Co do analogii do Kolektywu. Nie. Akurat wymienione przeze mnie ziny to MAGAZYNY komiksowe (nie antologie jak Kolektyw) wydawane w różny sposób: drukowane, xerowane (a nawet z kolorowymi okładkami i stronami). Również sposób dystrybucji był różny: od poczty pantoflowej po Empiki. <br /><br />Co do eksperymentów: o, właśnie wydrukował się zinek Deus Ex Machina. Będzie dostępny na FTW. Obadaj sobie. <br /><br />Generalnie świat pędzi przed siebie od setek/tysięcy lat i wszystko się zmienia. Ale jak to się ma do zinów? Nie mam pojęcia.Maciej Pałkahttps://www.blogger.com/profile/09131736648490226930noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-5934941232001585682011-05-11T11:49:16.902-07:002011-05-11T11:49:16.902-07:00>Kurde, wydaje mi się że chyba niepotrzebnie mn...>Kurde, wydaje mi się że chyba niepotrzebnie mnożysz byty. <br /><br />Ja akurat nie mam wątpliwości.<br /><br />Maćku, ziny, które wymieniłeś, przestały ukazywać się zanim wsiąkłem w komiksowo. Domyślam się jednak, że chciałeś poczynić analogię pomiędzy nimi a np kolektywem. Ba, domyślam się nawet, że ta analogia miałaby sens, gdyby spojrzeć na samą zawartość obydwu, która pewnie była podobna. Czytałem raczej wszystkie tytuły, które wyszły po pierwszym numerze tegoż.<br />Z niekomiksowych - www.zinelibrary.pl Trochę tam tego jest, poszperałem ostro jednego wieczora. <br /><br />Generalnie, spór jest chyba nierozwiązywalny przez zwykłe pojęcia. Wy mówicie, że ziny wciąż są i mają się dobrze, a ja mówię, że wokół zmieniło się tyle, że zinami już nie są. Choć wszyscy pewnie mówimy o tym samym.Jan Mazurhttps://www.blogger.com/profile/11227604801660718348noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-17730218707152149812011-05-11T11:27:23.778-07:002011-05-11T11:27:23.778-07:00Kurde, wydaje mi się że chyba niepotrzebnie mnożys...Kurde, wydaje mi się że chyba niepotrzebnie mnożysz byty. Co to jest POSTzin? No i ogólnie Twoja refleksja jest nieco bessęsu.<br />Nawet przypuszczam, że wiem dlaczego.<br /><br />Janku, czy czytałeś kiedykolwiek takie zinki komiksowe jak: KKK, KGB, Ziniol(xerowany), w końcu AQQ może chociaż?<br />Pytanie drugie: czy czytałeś jakieś zinki NIEkomiksowe?Maciej Pałkahttps://www.blogger.com/profile/09131736648490226930noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-53097167234675793992011-05-11T06:53:10.957-07:002011-05-11T06:53:10.957-07:00Cóż...ja tak szczerze też brałem Kolektyw od stron...Cóż...ja tak szczerze też brałem Kolektyw od strony zinu, ale w sumie nie mam z tym takiego doświadczenia jak wy. No i zwykle nie mam w zwyczaju dorabiać piździe uszu.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-78488148616130098802011-05-11T00:15:02.721-07:002011-05-11T00:15:02.721-07:00A, widzę że MZ też to napisał u siebie na blogasku...A, widzę że MZ też to napisał u siebie na blogasku (nie czytałem wcześniej, soraski).<br /><br />BTW: Katastrofa, Krakers, AQQ to były ziny/magazyny/fanziny DRUKOWANE a nie xerowane (nie licząc pierwszych numerów).Maciej Pałkahttps://www.blogger.com/profile/09131736648490226930noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-12952881352298214702011-05-11T00:06:22.928-07:002011-05-11T00:06:22.928-07:00@k U nas zin to również pochodna FANzinu i całego ...@k U nas zin to również pochodna FANzinu i całego etosu DIY, który nadal wbrew temu co pisze Janek ma się dobrze.Maciej Pałkahttps://www.blogger.com/profile/09131736648490226930noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-37242429735453963012011-05-10T21:04:38.881-07:002011-05-10T21:04:38.881-07:00Słowo "zin" pochodzi od "magazine&q...Słowo "zin" pochodzi od "magazine". Myślę, że to rozgraniczenie jest bardzo umowne. Dla mnie zin to po prostu magazyn, który jest wydawany i rozprowadzany trochę bardziej chałupniczo, w mniejszym nakładzie, trochę z pod lady. Formalnie - "Kolektyw" to dla mnie ciągle "zin". Chyba, że ktoś wiąże termin "zin" ściśle z drukiem ksero co wydaje mi się mocno naciągane.k.http://janklosowski.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-3036951983012008642011-05-10T18:26:49.014-07:002011-05-10T18:26:49.014-07:00W temacie http://mistrzzaglady.blogspot.com/2011/0...W temacie http://mistrzzaglady.blogspot.com/2011/05/modziez-szumi-modziez-dzga.html<br />ale bez większej spiny proszę;)MISTRZ ZAGŁADYhttps://www.blogger.com/profile/00448668901149242319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-68936372091396389972011-05-10T16:37:42.485-07:002011-05-10T16:37:42.485-07:00uuuaaaa, porazily mnie "nowe mozliwosci ekspe...uuuaaaa, porazily mnie "nowe mozliwosci eksperymentu w komiksie cyfrowym" vs "ograniczenia komiksu na papierze".<br />To teraz bedzie tak, ze jak ktos zrobi animowanego gifa to bedzie "eksperyment" a jak papierowego flipbooka to bedzie sie ograniczal?<br />A z tym Lukem Pearsonem to juz kompletnie nie rozumiem? Niby, ze papier MUSI miec ograniczyny format czy co? Zaraz...zerkam do "Ronina", no przeciez sie rozwija, ba, bylo juz nawet na rolce papieru toaletowego.<br />Ech, "cyfrowi eksperymentatorzy" :/turucorphttps://www.blogger.com/profile/12216947988476852083noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-56848986325398836682011-05-10T13:20:20.110-07:002011-05-10T13:20:20.110-07:00Najlepszym zinem byla Biblia Guttenberga. Samizdat...Najlepszym zinem byla Biblia Guttenberga. Samizdat jak sie patrzyalbumhttps://www.blogger.com/profile/06263642433114755576noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-92067459358395803902011-05-10T13:08:49.684-07:002011-05-10T13:08:49.684-07:00Produkt był najlepszym zinem.Produkt był najlepszym zinem.Maciej Pałkahttps://www.blogger.com/profile/09131736648490226930noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-56937815171767998022011-05-10T13:06:06.197-07:002011-05-10T13:06:06.197-07:00>powązki
Tfu, co za okropny miastyzm.>powązki<br /><br />Tfu, co za okropny miastyzm.Jacek Brzozo Kuziemskihttps://www.blogger.com/profile/18015502065324230705noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-67487589876891684492011-05-10T12:21:36.273-07:002011-05-10T12:21:36.273-07:00Rob, komixxy mają pewne cechy niegdysiejszych zinó...Rob, komixxy mają pewne cechy niegdysiejszych zinów, tak. Ale nie są zinem - żeby tak było, musiałoby stać za nimi pewne drobne zaplecze kulturowe.<br /><br />Dlaczego te cechy nie działają na niekorzyść magazynów? Bo publikacja w papierowym tomiku z błyszczącą okładką to wciąż oznaka pewnego prestiżu. Internet takiego typu prestiżu nie oferuje.<br /><br />Nie piszę, że ziny mają być dystrybuowane tylko na konwentach, ale to, że imprezy, na których skupia się życie środowiska były częstym impulsem do ich powstawania. Teraz życie bagienka toczy się w sieci.Jan Mazurhttps://www.blogger.com/profile/11227604801660718348noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-73920537655528581152011-05-10T12:07:19.524-07:002011-05-10T12:07:19.524-07:00Bo?
Ja nadal próbuję zrozumieć, dlaczego argument...Bo?<br /><br />Ja nadal próbuję zrozumieć, dlaczego argumenty "papier jest mniej efektywny w przekazie", "jest wybrednym medium i nie daje możliwości eksperymentów", "jest ekskluzywnym nośnikiem" działają przeciwko zinom, ale nie przeciwko magazynom.<br /><br />No i jeszcze to:<br /><br />> "konwenty, festiwale i zebrania w domach kultury już dawno przestały być jedynymi miejscami, w których odbywa się życie środowiska."<br /><br />Kto powiedział, że ziny muszą być tylko tam dystrybuowane a ich celem ma być wyłącznie "środowisko komiksowe"? Można też rozrzucać i po kościołach.Robnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-59498215979780025292011-05-10T11:54:38.625-07:002011-05-10T11:54:38.625-07:00wygląda na to, że nie.wygląda na to, że nie.Jan Mazurhttps://www.blogger.com/profile/11227604801660718348noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-23697511086609366452011-05-10T11:53:13.002-07:002011-05-10T11:53:13.002-07:00>Widzę to tak - zin służy głównie komunikacji, ...>Widzę to tak - zin służy głównie komunikacji, reakcji na rzeczywistość, stąd ich "ideowość". Druga rzecz - szybkość powstawania i forma. Zina skleja się błyskawicznie i można go powielić tego samego wieczoru na kserokopiarce. <br /><br />To wygląda na to, że w sieci mamy jednego wielkiego zina, co zwie się komixxy.pl - komunikacja, błyskawiczna reakcja na rzeczywistość, prezentacja poglądów i uczuć autorów, szybkość w tworzeniu, wyjebanie na tzw. estetykę.Robnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-75699424763364800042011-05-10T11:46:43.514-07:002011-05-10T11:46:43.514-07:00>A jaka jest różnica pomiędzy zinem a ekskluzyw...>A jaka jest różnica pomiędzy zinem a ekskluzywnym niskonakładowym magazynem?<br /><br />Widzę to tak - zin służy głównie komunikacji, reakcji na rzeczywistość, stąd ich "ideowość". Druga rzecz - szybkość powstawania i forma. Zina skleja się błyskawicznie i można go powielić tego samego wieczoru na kserokopiarce. Magazyn ma bardziej wymagającą w przygotowaniu formę, sito doboru jest gęstsze, no i zazwyczaj działa legalnie.Jan Mazurhttps://www.blogger.com/profile/11227604801660718348noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-16180734078302598612011-05-10T11:40:34.134-07:002011-05-10T11:40:34.134-07:00czy e-zin to zin? czy e-zin to kilka-nascie-dzisia...czy e-zin to zin? czy e-zin to kilka-nascie-dzisiat stron czy moze po prostu zbior roznych form ktore akurat pasuja na format kartki? czy moze Blank Label Comics czy webcomic nation to e-ziny? czy zin musi miec idee zeby byc zinem to musi byc tematyczny? czy samo mowienie jedna forma wyrazu jest idee zinu? czy ja nie mam ciekawszych rzeczy do roboty?Szalony Kapelusznikhttps://www.blogger.com/profile/13221733589379921251noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-5806429872593362662011-05-10T11:40:12.522-07:002011-05-10T11:40:12.522-07:00A jaka jest różnica pomiędzy zinem a ekskluzywnym ...A jaka jest różnica pomiędzy zinem a ekskluzywnym niskonakładowym magazynem? Bo Twoje pięć argumentów można swobodnie przyłożyć do każdej formy papierowej.Robnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-58084986857237562812011-05-10T11:37:01.235-07:002011-05-10T11:37:01.235-07:00Janek: to prawda, zinowa forma w sieci nie ma sens...Janek: to prawda, zinowa forma w sieci nie ma sensu. dlatego ziny nie przenoszą się do internetu, one po prostu znikają, a na ich miejsce wchodzi coś innego - na przykład niskonakładowe ekskluzywne magazyny.Jan Mazurhttps://www.blogger.com/profile/11227604801660718348noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-27191783209738635992011-05-10T11:32:24.735-07:002011-05-10T11:32:24.735-07:00I to mówią dwaj redaktorzy Kolektywu.I to mówią dwaj redaktorzy Kolektywu.Robnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6573904272927502112.post-86964402610664568382011-05-10T11:31:33.842-07:002011-05-10T11:31:33.842-07:00Nie zgadzam się do końca. Nie widzę w internecie o...Nie zgadzam się do końca. Nie widzę w internecie odpowiedników zinów.<br />Ziny to działania zespołowe, a w Internecie są raczej solówy i co najwyżej tandemy.<br /><br />Właśnie urok papieru sprawia, że łatwiej namówić ludzi, by narysowali za friko historię do twojego zinu niż by opublikowali ją na Twojej stronie internetowej :> Boleśnie się o tym przekonałem próbując kiedyś uruchomić "komiksoid" WebcomicSpot.<br /><br />Papier ciągle czaruje i może czarować jeszcze bardziej gdy będzie go mniej. Staje się ekskluzywny: każdy może mieć blogaska, ale nie każdy ma publikacje papierowe.k.http://janklosowski.com/noreply@blogger.com